Wśród amerykańskich subskrybentów platformy Disney+ wybuchła panika. Przekonali się, że reklamowe hasła o nieograniczonej rozrywce i dostępie do tysięcy klasycznych tytułów z wszystkich należących do koncernu wytwórni, jest właśnie tym: hasłem reklamowym. Jak się bowiem okazuje, wraz z końcem okresu bożonarodzeniowo-noworocznego z oferty platformy zniknęły dwa kojarzone ze świętami tytuły:
"Kevin sam w domu" i
"Kevin sam w Nowym Jorku".
Disney+ dokonał tej akcji bez wcześniejszego powiadomienia swoich klientów. Podobno chodzi o licencje, jednak platforma wcześniej już kilkakrotnie usuwała różne tytuły i równie niespodziewanie jej później ponownie dodawała. Nie jest więc jasne, czy i kiedy Kevin znów będzie sam na Disney+.
Co ciekawe, na przykład trzecią część cyklu, czyli
"Alex - sam w domu", o której większość widzów wolałaby zapomnieć, można bez problemów na Disney+ obejrzeć.
Warto też przypomnieć, że Disney+ zleciło już realizację rebootu cyklu. Nowe
"Home Alone" wyreżyseruje
Dan Mazer (
"Borat"). Główną rolę zagra
Archie Yates (
"Jojo Rabbit").